10 Pułk Piechoty (II RP)







Ten artykuł dotyczy 10 Pułku Piechoty w Łowiczu. Zobacz też: 10 Pułk Piechoty – inne pułki piechoty z numerem 10.

.mw-parser-output table.zolnierz-lotnictwo td.naglowek{color:black!important;background:#95a7b9!important}.mw-parser-output table.zolnierz-marynarka td.naglowek{color:white!important;background:#6082B6!important}.mw-parser-output table.zolnierz-lądowe td.naglowek{color:white!important;background:#556B2F!important}.mw-parser-output table.zolnierz-paramilitarny td.naglowek{color:black!important;background:#b6b3c7!important}

































































10 Pułk Piechoty


Ilustracja
Historia

Państwo

 II Rzeczpospolita
Sformowanie

1918
Rozformowanie

1939
Tradycje
Święto
13 czerwca
27 czerwca
Nadanie sztandaru
1921 i 1925
Rodowód
31 Pułk Strzelców
Pułk Piechoty Ziemi Cieszyńskiej
Kontynuacja

10 Brygada Zmechanizowana
Dowódcy
Pierwszy
por. Ludwik Skrzypek
Ostatni
płk dypl. Marian Krudowski
Działania zbrojne

wojna polsko-bolszewicka
kampania wrześniowa
Organizacja
Dyslokacja

Cieszyn (kosz. Kościuszki)
Będzin
Łowicz (III batalion w Skierniewicach)[1]

Rodzaj sił zbrojnych

wojsko
Rodzaj wojsk

piechota
Podległość

VII Brygada Piechoty
26 Dywizji Piechoty

10 Pułk Piechoty (10 pp) — oddział piechoty Wojska Polskiego II RP.


W okresie walk o niepodległość i granice pułk walczył z Czechami o Śląsk Cieszyński, z Ukraińcami w Małopolsce Wschodniej, z bolszewikami na Wołyniu, Polesiu, Białorusi i nad Wisłą oraz nad Niemnem z Litwinami.
W okresie międzywojennym stacjonował w Łowiczu[2]. Od czerwca do sierpnia 1921 pułk podjął działania na granicy górnośląskiej w rejonie Myszkowa, Siewierza, Kamienicy Polskiej i Zawiercia. W okresie przewrotu majowego opowiedział się po stronie rządowej. W 1939 przebywał na poligonie w okolicy Panigrodza[3] skąd po wybuchu II wojny światowej w składzie skierniewickiej 26 Dywizji Piechoty wziął udział między innymi w walkach nad Bzurą.




Spis treści






  • 1 Formowanie pułku i zmiany organizacyjne


  • 2 Pułk w walce o niepodległość i granice


    • 2.1 Działania na Śląsku


    • 2.2 Walki na froncie ukraińskim


    • 2.3 Walki na froncie polsko-bolszewickim


    • 2.4 Służba na granicy górnośląskiej




  • 3 Pułk w okresie pokoju


  • 4 Pułk w kampanii wrześniowej


    • 4.1 Mobilizacja pułku i działania do czasu rozpoczęcia wojny


    • 4.2 Pułk w działaniach osłonowych Armii „Poznań”


    • 4.3 Działania pułku w składzie Armii „Pomorze”




  • 5 Żołnierze pułku


    • 5.1 Obsada personalna w 1939 roku


    • 5.2 Kawalerowie Virtuti Militari




  • 6 Symbole pułku


    • 6.1 Chorągwie pułkowe


    • 6.2 Odznaka pamiątkowa




  • 7 Uwagi


  • 8 Przypisy


  • 9 Bibliografia


  • 10 Linki zewnętrzne





Formowanie pułku i zmiany organizacyjne |


31 października 1918 roku w Cieszynie Polacy służący w austriackim 31 pułku strzelców na czele z porucznikiem Matysiakiem przejęli dowództwo nad jednostką oraz opanowali miasto. Żołnierze narodowości czeskiej i niemieckiej opuścili pułk, a na ich miejsce poczęli licznie zgłaszać się Polacy z innych pułków austriackich oraz ochotnicy wezwani pod broń przez Radę Narodową Śląska Cieszyńskiego. Pułk zachował swoją dotychczasową nazwę „31 pułk strzelców”. Do pułku przyłączono załogę Skoczowa złożoną z kompanii karabinów maszynowych austriackiego 31 pułku strzelców i batalion zapasowy 31 pułku Pospolitego Ruszenia[4]. 5 listopada pułk został zaprzysiężony przez dowódcę Okręgu Wojskowego w Cieszynie generała Franciszka Aleksandrowicza. Przysięgę składano na wierność Radzie Regencyjnej[5].
W pierwszych dniach listopada pułk liczył ponad 1500 żołnierzy.


6 grudnia dokonano reorganizacji pułku. Sformowano trzy bataliony, każdy złożony z czterech kompanii piechoty i kompanii karabinów maszynowych. W Cieszynie powstał II i III baon, we Frysztacie I batalion. Z istniejących 5 kompanii w Cieszynie i 1 kompanii granicznej w Jabłonkowie zorganizowano dwa baony w następujący sposób: pierwsze trzy kompanie przemianowano na 5, 6, 7 kompanię II baonu, czwarte plutony powyższych kompanii utworzyły nową 8 kompanię II baonu. Kompanie 4 i 3 w Cieszynie przemianowano na 9 i 10 kompanię III baonu, a kompanię graniczną w Jabłonkowie na 12 kompanię. Czwarte plutony tych kompanii utworzyły 11 kompanię III baonu. We Frysztacie zorganizowano I baon z oddziałów wojsk w Frysztacie, Orłowej i Boguminie. W Cieszynie sformowano też 2 i 3 kompanię karabinów maszynowych[6].
Oddział został przemianowany na pułk piechoty Ziemi Cieszyńskiej[7].
Jego pododdziały rozmieszczone zostały następująco: dowództwo pułku z 12 kompanią w Jabłonkowie, I batalion w Frysztacie, a II i III batalion w Cieszynie[8][9]. 15 grudnia zakończono formowanie pododdziałów bojowych i ponownie zaprzysiężono żołnierzy, tym razem na wierność Rzeczypospolitej[10]. W tym czasie organizowano też szkołę instruktorów, a w styczniu 1919 pluton łączności i kompanię pomocniczą. W tym samym czasie oddział jazdy przy kompanii karabinów maszynowych odkomenderowany został do pułku kawalerii w Bielsku[7].
8 stycznia odłączył od pułku batalion mjr. Strońskiego i został wysłany pod Lwów na front ukraiński[11].


1 lutego 1919 roku po raz kolejny zmieniono numer i nazwę na 7 pułk piechoty Ziemi Cieszyńskiej[9]. 8 lutego tego roku oddział został przemianowany po raz ostatni. Tym razem na 10 pułk piechoty[12]
13 lutego pułk opuścił Cieszyn i przeniósł się do Będzina. Tam wydzielono zalążki dla baonu zapasowego i wysłano je do Brzeźnicy. W Brzeźnicy sformowano baon zapasowy ze sztabem, trzema kompaniami zapasowymi (rekrutów, marszowa i ozdrowieńców) i kompanią karabinów maszynowych[a]. W marcu batalion zapasowy przeniesiono z Brzeźnicy do Lubaczowa, by 14 sierpnia wyznaczyć mu stałe miejsce postoju w Łowiczu[13]. 15 grudnia 1919 przy batalionie zapasowym utworzono szkołę podoficerską[14].


W styczniu 1921 zlikwidowano czwarte kompanie strzeleckie i karabinów maszynowych, w kompanii specjalistów utworzono pluton telefonistów, zredukowano tabor. Zorganizowano też batalion sztabowy w składzie: oddział sztabowy i kompania techniczna.
W 1922 utworzony został przy kompanii specjalnej półpluton miotaczy min.
W 1924 zreorganizowano sztab pułku; zlikwidowane zostało dowództwo batalionu sztabowego, a przy każdym baonie utworzono kompanię karabinów maszynowych[15].



 Osobny artykuł: Organizacja pułku piechoty Wojska Polskiego II RP.


Pułk w walce o niepodległość i granice |




Tereny działań bojowych pułku w latach 1919-1920



Działania na Śląsku |


17 grudnia 1918 pułk obsadził granicę czeską od Mostów, przez Toszonowice, Cierlicko, Suchę, Karwinę, Dąbrowę do Bogumina[16]. Drugi baon pozostał w Cieszynie w odwodzie. Pułk liczył wtedy 196 oficerów, 2397 podoficerów i żołnierzy, 76 koni, 22 wozów, 7 kuchni polowych[17]. 23 stycznia 1919 wojska czeskie zaatakowały z powodzeniem Bogumin, Karwinę i Jabłonków. W walkach z pułku poległo dwóch oficerów i trzech szeregowych[18]. Pułk wycofany został do Skoczowa. Dwubatalionowy pułk liczył zaledwie 600 żołnierzy. Pododdziały były zdziesiątkowane. Tak olbrzymie straty to przede wszystkim „zaginieni”. Pułkownik Latnik negatywnie ocenił działania pułku. Szczególną winę za taki stan rzeczy przypisał kadrze oficerskiej[19].


1 lutego nastąpiło zawieszenie broni. Pułk przeniesiony został Będzina[9]. Tam uzupełnił stany i rozpoczął służbę na odcinku granicy z Niemcami. W Będzinie przebywał do połowy marca. W czasie pełnienia służby granicznej zginęło w pułku 6 żołnierzy[20]. Następnie pułk został skierowany na front ukraiński. Tam dołączył do niego oddelegowany III batalion[21].



Walki na froncie ukraińskim |


Ofensywa Wiosenna

Po przybyciu na front ukraiński, pułk został przydzielony do grupy płk. Jarosza i zajął obronę w okolicy Gródka Jagiellońskiego[22].
15 maja 1919 rozpoczęła się ofensywa wojsk polskich. 10 pułk piechoty bez III batalionu podporządkowany został dowódcy oddziałów wielkopolskich gen. Konarzewskiemu. Trzeci batalion wszedł w skład kombinowanej dywizji płk. Sikorskiego[23]. Pułk walczył pod Dolinianami i Porzeczem – Zadwórzem, zdobył Mikołajów, Dobrowlany i Zagóreczko pod Lwowem. III baon sforsował Złotą Lipę pod Rytnikami i nocnym wypadem zajął ukraińskie pozycje pod Litiatynem biorąc ponad 400 jeńców oraz 9 karabinów maszynowych i dużo innego materiału wojennego. Pod koniec maja pułk doszedł do Tarnopola, gdzie na przedpolach zorganizował obronę w ramach grupy Bojnara. Na pozycjach przebywał do połowy czerwca[23].
W czerwcu pod Czortkowem ruszyła kontrofensywa ukraińska. Oddziały polskie zaczęły wycofywać się. III baon 10 czerwca odszedł do Trembowli i pobliskich Podhajczyk. 12 i 13 czerwca odpierał ataki pułku ukraińskiego. Wieczorem 13 września batalion wycofał się z przedmościa. 10 kompania torowała sobie drogę bagnetami. 12 kompania znajdowała się w Brzeżanach.
I i II baon broniły Trembowli i walczyły o Darachów, Olendry, Ostrowczyk i Semenów. Pod naporem sił ukraińskich cofały się bijąc się pod Tarnopolem, Zborowem, Krasnosielcami i w Gołogórach[23].


Bój w Gołogórach

Pułk obsadził pozycje na wzgórzach. II batalion bronił się na Łysej Górze, I batalion w Majdanie Gołogórskim, III batalion jako odwód dywizji stacjonował w Olszanicy, a od 23 czerwca w Ściankach jako odwód pułkowy[24]. Ukraińcy uderzyli na Łysą Górę. II batalion odparł atak. Kolejny atak na Gołogóry sprawił, iż II batalionowi groziło oskrzydlenie. 24 czerwca Ukraińcy przełamali obronę I batalionu i grupy płk. Bejnara. Baon wycofał się na zachód od Majdanu Gołogórskiego. Odwodowy III batalion zabezpieczał luki miedzy II baonem a grupą płk. Bejnara[25].
Dowódca III baonu próbował wesprzeć obronę na kierunku I batalionu. Początkowo nie odniósł powodzenia. Jednak późniejsze kontrataki z rejonu Majdan Gołogórski–Dworniki–Ścianki skierowane na skrzydło atakujących Ukraińców pozwoliły utrzymać pozycje u podnóża Gołogór i pod Ściankami. 10 pułk skutecznie osłonił Lwów na swoim kierunku. 27 czerwca, jako dzień wytężonych walk całego 10 pp, stał się później dniem święta pułkowego[26][27].


Ofensywa letnia

28 czerwca rozpoczęła się druga ofensywa polska. 10 pułk piechoty nacierał z rejonu Łysej Góry w kierunku Żacki Wielkie i dalej przez Wozoniaki, Płuchów, Meceniów, rzekę Strypę, Podhajczyki, Jeziemę, Cebrów, Hłuboczek Wielki, Roznoszyce, Łubianki Niżne i Zbaraż. Pod Zbarażem pułk zakończył działania bojowe na tym kierunku[26]. W czasie walk 10 pp wchodził zazwyczaj w skład grupy płk. Lindego.
W rozkazie pożegnalnym z 28 lipca 1919 płk Sikorski napisał[28]:






Quote-alpha.png

Żegnając się z oficerami i żołnierzami [...] pragnę podkreślić zasługi dla sprawy tych pułków, które do obecnej jeszcze chwili wchodzą w skład mej grupy. Na pierwszy plan wybija się wśród nich 10 pułk piechoty, którego bataliony broniły jeszcze w zimowych miesiącach r.b.: Lubienia i Gródka, które przełamały pierwszy front podczas wiosennej ofensywy na Porzecze Lubieńskie, trzymając w swoim ręku przez dłuższy okres czasu Lubień Mały. Podczas pochodu naprzód 10 pułk piechoty zdobył sobie opinię jednego z najlepszych pułków ofensywnych, odznaczając się pod Boryniczami, Chodorowem, Litiatynem. W odwrocie również oficer i żołnierz wytrzymał niejednokrotnie w najtrudniejszej sytuacji napór wroga, ratując przez to całość dywizji. Tak było pod Za- borowem, Płuchowem, a później na Łysej Górze, którą 10 pułk piechoty utrzymał w swym ręku pomimo przerwania frontu na sąsiednim odcinku, umożliwiając przez to wojskom Hallera skuteczną ofensywę na linii Gołogóry.

Po zakończeniu walk pułk przydzielono do VII Brygady Piechoty gen. Franciszka Krajowskiego[29].



Walki na froncie polsko-bolszewickim |


Pułk na froncie wołyńskim

10 sierpnia 1919 nastąpiła reorganizacja pułku. Odtworzono między innymi rozwiązaną w czerwcu 2 kompanię strzelecką i kompanię techniczną. Działając w składzie VII BP pułk uczestniczył w akcji na Ostróg nad rzeką Horyń zakończonej zajęciem miasta. W pierwszej dekadzie września pułk pozostawał w rejonie Ostroga. Potem bataliony zajęły pozycje obronne: I baon – na północ od Olewska w kierunku Suszczan, Pergi i Juzowej, II baon – nad rzeką Słucz - na południe od Sarn pod Znosicze i Lizianę, III baon – na północ od Sam w kierunku Strzelskiej i Dąbrowicy[30].
W październiku 10 pp przegrupował się nad rzekę Uborć. Bataliony I i II rozmieściły się na południe od Olewska, III baon w Olewsku. Z nadwyżek stanów etatowych utworzono kompanię karabinów maszynowych przy dowództwie pułku[31]. Miejscem postoju dowództwa pułku było Równe[32]


W listopadzie pułk opuściło 24 oficerów i 508 szeregowych wywodzących się ze Śląska Cieszyńskiego. Stan pułku zmniejszył się o połowę[b].
Pułk pozostawał faktycznie w odwodzie. III batalion zajął pozycję na południe od Sam, II batalion stacjonował w Równem jako odwód armii. 5 grudnia odtworzony został I batalion i jako odwód pułku stacjonował w Samach[32].


Wypad na Owrucz

Na początku 1920 bolszewicy rozpoczęli przygotowania do ofensywy. Dowódca 4 DP otrzymał zadanie przeprowadzenia szeregu wypadów, by rozpoznać siły nieprzyjaciela i zdezorganizować jego wysunięte oddziały. 5 marca 1920 zorganizowana została grupa wypadowa kpt. Rudolfa Matuszka w składzie: II i III batalion 10 pp, pół batalionu 14 pp, kompania 4 pułku saperów, pluton konnych strzelców i 4 bateria 4 pap. Jej zadaniem było opanowania ważnego węzła kolejowego – Owrucza[33].
Grupa wyruszyła dwiema kolumnami. Wieczorem główne siły wypadu dotarły do linii Bieguń – Horodec, a grupa wspierająca doszła do Salizówki i Łoknickiej Rudni. Następnego dnia konny zwiad grupy wypadowej stwierdził, iż w Wielednikach przebywa pododdział 200 Rosjan. Kpt. Matuszek zdecydował zniszczyć go uderzeniem dośrodkowym.
Przeciwnik zdołał jednak wcześniej wycofać się w kierunku Noryńska. O świcie następnego dnia zdecydowano się nacierać na Owrucz, broniony przez bolszewicką brygadę. II/ 10 pp z plutonem saperów miał atakować od południa przez Szwaby, zniszczyć most kolejowy przez Noryń i zamknąć przeciwnikowi możliwość odwrotu na Ignatopol, III/10 pp i pluton saperów miały zająć dworzec kolejowy i zniszczyć mosty kolejowe na północ od dworca. Kompania 14 pp atakowała od zachodu. W odwodzie pozostawała 2 kompania 14 pp. Natarcie przebiegało według planu. Jednak II/10 pp nie zdołał zamknąć drogi odwrotu bolszewikom[34].
Pościg aż do Narodycza kontynuował oddział kawalerii ppor. Łubieńskiego. Oddział spowodował paniczną ucieczkę przedstawicieli bolszewickiej administracji i wojska. Pododdział zwiadu opanował punkt łączności telefonicznej. Kpt. Matuszek, korzystając ze zdobytych łączy, nakazał batalionowi z Noryńska marsz do Owrucza celem „wsparcia” załogi przed spodziewanym atakiem polskim. Bolszewicy nie przeczuwając podstępu postąpili zgodnie z „rozkazem”[34].
Rano 8 marca grupa wypadowa wycofała się z Owrucza. Zdobyto wiele wozów z materiałem wojennym. Opuszczając miejscowość podpalono składy z amunicją i zniszczono działa. Podczas odwrotu w trakcie postoju w Sławecznie kpt. Rudolf Matuszek otrzymał z dowództwa rozkaz czasowego zatrzymania w tej miejscowości i utrzymania jej aż do momentu zakończenia przegrupowania 9 DP - zgodnie z otrzymanymi rozkazami - na nowe pozycje w rejonie Mozyrza.
Przez kolejne cztery dni grupa kpt. Matuszka pozostawała w Sławecznie i osłaniała przegrupowanie 9 DP[34].


Sukces wypadu na Owrucz był znaczny, a jego skutki psychologiczne nie mniejsze niż zdobycze materialne. To wszystko sprawiało, iż 10 pułk piechoty bywał nazywany owruckim[34].


Walki o Sławeczno

Po powrocie grupy wypadowej nastąpiło przegrupowanie pułku. I batalion „usamodzielnił” swoje kompanie. 1 kompania zajęła obronę w okolicach Pergi, 2. ześrodkowała się w Olewsku jako odwód VII Brygady, a 3. w Zurzewiczach jako odwód pułku.
W trzeciej dekadzie marca 10 pp częścią sił rozpoczął działania bojowe w kierunku Sławeczna i Wieledników i 24 marca zajął Tchoryn, Biehuń i Sławeczno. Przez prawie miesiąc pozostawał w rejonie Sławeczna, odpierając ataki bolszewików na wysuniętą pozycję obronną wojsk polskich[35]. Kilkakrotnie dochodziło do walk na bagnety.
Dowódca 2 Armii gen. ppor. Listowski w swoim rozkazie nr 5 napisał[36]:






Quote-alpha.png

Długo przygotowana ofensywa bolszewicka mimo silnych uderzeń na linią naszego Frontu nie zdołała nawet przejściowo nim zachwiać. W odparciu ataków nieprzyjacielskich odznaczyły się szczególnie pułki: 14 pp, 18 pp, 26 pp, 44 pułk strzelców kresowych, w brawurowych kontratakach 10 pp, 43 p. strz. kresowych i 25 pp. (...) kpt. Matuszce składam podziękowania w Imieniu Ojczyzny i Służby dla Ich bohaterskich Oddziałów za wytrwanie w najcięższych chwilach, jak i za zachowanie ofensywnego ducha, który się objawił w szeregu naszych brawurowych przeciwuderzeń, paraliżujących nieprzyjacielskie zamiary.

Wyprawa kijowska

Uprzedzając uderzenie Rosji bolszewickiej Józef Piłsudski zdecydował się rozpocząć działania ofensywne na froncie ukraińskim. 24 kwietnia 10 pułk rozpoczął swój udział w wyprawie kijowskiej. I i II batalion nacierały wzdłuż linii kolejowej Olewsk–Korosteń. II batalion otrzymał zadanie obejścia Korostenia i ataku od strony wschodniej. W czasie ataku jego 11 kompania zdobyła sztandar bolszewickiego 55 pułku strzeleckiego. W Korosteniu pułk pozostawał do połowy maja 1920. 7 maja bolszewicy rozpoczęli działania odciążające pod Berezyną. Będący w składzie 4 DP 10 pp otrzymał rozkaz przejazdu na Front Białoruski[37].


Walki pułku nad Berezyną

19 maja 10 pp trzema eszelonami odjechał z Korostenia do Mińska. I batalion skierowany został do dyspozycji 2 Dywizji Piechoty Legionów pod Borysów, zaś pozostałe pododdziały włączono do grupy gen. Leonarda Skierskiego[38]. III batalion odpierał ataki w rejonie Huby–Kozyry[39]. Po zatrzymaniu bolszewików pułk w składzie grupy mjr. Topolińskiego kontratakował z powodzeniem na Pleszczenice[40]. Tam przeszedł do obrony[41]. 27 maja miała miejsce jedynie wymiana ognia między patrolami[42]. Kolejny dzień przyniósł frontalny atak bolszewików od południa i wschodu. Nawet kosztem wielu ofiar nie udało się Polakom utrzymać miasta[43]. W boju o Pleszczenice poległo 4 żołnierzy, 8 zmarło w wyniku odniesionych ran, 3 żołnierzy dostało się do niewoli[44].
1 czerwca 1920 rozpoczęła się kontrofensywa Wojska Polskiego. W czasie jej trwania 10 pp walczył z powodzeniem pod Komarówką, Stanowiszczami, Klinikami, Karoliną, Ulesiem i Lipskiem. Wojso Polskie obsadziło linię Berezyny[44].
Przez kolejne dwa tygodnie 10 pp obsadzał pozycje w Karolinie i Berezyniówce[45]. I batalion mjr. Janusza Mościckiego prowadził działania aktywne w okolicy Borysowa pod Ossowem. 23 czerwca 1920 10 pp przeszedł do Żodzina , gdzie wraz z 2 pp Leg. stanowił odwód armii[46].


Działania odwrotowe z linii Berezyny nad Wisłę

4 lipca 1920 rozpoczęła się wielka ofensywa bolszewicka[47]. Jednostki polskie cofały się na całej linii. 10 pułk piechoty prowadził działania opóźniające. 8 lipca walczył w Żodzinie, 9 lipca bronił Smolewicz. Bronił Mińska i dalej cofał się przez Lachowicze, Świerzeń Nowy i Mir aż pod Cyryn. W rejonie Baranowicz przez dwa dni pułk powstrzymywał ataki nieprzyjaciela i dopiero na rozkaz wycofywał się przez Poruczyn, Łotwicze by 22 lipca zająć pozycje pod Hołynką. Następnie pułk toczył ciężkie walki pod Wołkowyskiem. 26 lipca pod Świsłoczą pułk stracił w walce ponad 100 żołnierzy. W rejonie wsi Bujaki pułk przebijał się przez okrążenie do Bugu. Przez Bug przeprawił się pod Drohiczynem na lewy brzeg i tam walcząc pod Tokarami zwarł się z nieprzyjacielem. Dalej walczył w okolicach Mord, pod Krzymoszami i pod Stokiem Lackim[48]. 13 sierpnia pod Czerskiem przeprawił się przez Wisłę[49].


Walki na przedmościu warszawskim

Na zachodnim brzegu Wisły 10 pułk piechoty obsadził pozycje na północ od ujścia Pilicy, a następnie w rejonie Góry Kalwiarii. Na tym kierunku bolszewicy przygotowywali natarcie flankowe. Planowali uderzenie od południowego wschodu, a na kierunku 10 pp nacierać miała dywizja piechoty. Plan ten został przekreślony przez ofensywę znad Wieprza[50].


Po zakończeniu walk na przedpolach Warszawy pułk pozostawał w Zakroczymiu. Tam zreorganizowano pododdziały. Pułk składał się z dwóch batalionów po dwie kompanie i kompania karabinów maszynowych. W miarę napływu uzupełnień starano się odtworzyć stany etatowe poszczególnych pododdziałów[50].


W Małopolsce Wschodniej

30 sierpnia 1920 4 DP otrzymała zadanie przejścia na front w Galicji Wschodniej. 10 pułk piechoty został przewieziony transportem kolejowym z Zakroczymia w okolice Bełżca. Pierwsze starcia miały miejsce podczas zajmowania Bełżca i Krystynopola. Potem pułk ruszył na Lwów i Przemyślany. W kolejnych dniach zajął Dunajów i Pomorzany[51].


Na froncie przeciwlitewskim

Z końcem września pułk został dyslokowany na front przeciwlitewski i zajął rejon w okolicach Druskiennik. Tam zastał pułk koniec walk[52]. W połowie października 10 pułk piechoty przegrupował się w rejon: Wierchopole, Sobolany, Rybnica, Podrybnica, Budniki, Kamienista, Czernucha Zielona, Boguszówka, Kazimierówka, Gumbacze, Gajki, Żydowice i Podjeziorki, a 5 listopada w rejon Ozierki, Podłybnica Zielona, Szałachy, Żydowice[53].



Służba na granicy górnośląskiej |


20 czerwca 1921 pułk otrzymał zadanie: Celem wzmocnienia granicy należy natychmiast zaalarmować i wysłać 10 pp w całości do Częstochowy do dyspozycji DOG Kielce, skąd dowódca pułku otrzyma dalsze rozkazy. (...) Skład pułku etatowy, wyekwipowanie i uzbrojenie kompletne. Na karabin po 120 naboi, na karabin maszynowy po 4000 naboi (...) Tabor kompletny. Na miejscu pozostaje tylko Kadra z minimalną ilością ludzi koniecznie potrzebnych do strzeżenia koszar i majątku wojskowego (...) Transport uważać za bardzo pilny[54]. Pułk obsadził granicę górnośląską w rejonie Myszkowa, Siewierza, Kamienicy Polskiej i Zawiercia. Do jego zadań należało przyjmowania i rozmieszczania powstańców śląskich w przygotowanych rejonach za linią demarkacyjną, zapewnienie powstańcom bezpieczeństwo i przeciwdziałanie militarnym akcjom lokalnych sił niemieckich lub przewidywanym działaniom inwazyjnym ze strony Niemiec. W tym celu I batalion obsadził odcinek od Korzonek po Gniazdów. III baon zajął odcinek od Gniazdowa, wyłączając tę miejscowość, po Niezdarę włącznie. II batalion jedną kompanią miał ochraniać linię kolejową Częstochowa – Zawiercie, reszta baonu stanowiła odwód pułku i stacjonowała w Myszkowie przy dowództwie pułku[55]. W pierwszych dniach lipca na dworcu w Częstochowie zorganizowana została stacja zborna pod kierownictwem dowódcy 5 kompanii por. Friedela. W sierpniu pułk powrócił do Łowicza[55].



Pułk w okresie pokoju |




Koszary 10 pułk piechoty (stan w 2012)




Most Kierbedzia obsadzany podczas zamachu majowego przez 10 pp



Cmentarz Wojskowy w Warszawie - groby żołnierzy 10 pp




Pomnik żołnierzy 10 pp poległych w zamachu majowym



Powązki wojskowe -pomnik żołnierzy 10 pp - nazwiska.jpg



Powązki wojskowe - pomnik żołnierzy 10 pp - tablica.jpg




Grób Władysława Michalskiego z 10 pp




Grób Franciszka Kochana z 10 pp




Grób Ludwika Abwela z 59 pp i Stefana Gałeckiego z 10 pp



Powązki wojskowe - pomnik żołnierzy 10 pp.jpg




Pierwsze lata pokoju

Po zakończeniu działań wojennych, do połowy listopada 1920, pułk stacjonował w Druskiennikach. Następnie skierowany został przez Grodno do Zambrowa, gdzie stacjonował do połowy marca 1921. Wtedy to został przeniesiony do Warszawy, stamtąd zaś skierowany został do Łowicza. Uroczystość powitania pułku w Łowiczu miała miejsce 2 maja 1921 roku[56][57].


W Łowiczu stacjonował w koszarach im. Józefa Piłsudskiego przy ulicy Podrzecznej (dowództwo i I batalion), i koszarach im. Generała Szeptyckiego przy ulicy Piotrkowskiej, przemianowanych w grudniu 1937 na koszary im. Marszałka Edwarda Śmigłego-Rydza (II batalion i pododdziały specjalne). Do października 1935 III batalion stacjonował w garnizonie Skierniewice, w koszarach im. Generała Sowińskiego przy ulicy Piotrkowskiej[c]. Pułk wchodził w skład 26 Dywizji Piechoty[59].


23 marca 1923 roku w kasynie oficerskim odbyło się zebranie organizacyjne Koła Towarzystwa Wiedzy Wojskowej, w którym wzięli udział również członkowie Koła Związku Oficerów Rezerwy RP powiatu łowickiego na czele z prezesem por. rez. Stanisławem Podulko. Prezesem Zarządu Koła TWW wybrany został pułkownik Topoliński. Członkiem komisji rewizyjnej został ppłk rez. Aleksander Garwacki, prezes miejscowego Koła Związku Inwalidów Wojennych RP[60].


Święto pułkowe


 Osobny artykuł: Święta wojskowe w Polsce.

13 czerwca 1922 roku pułk obchodził woje święto w 3. rocznicę bitwy pod Trembowlą[61][62]. 13 czerwca następnego roku w obchodach święta pułkowego wzieli udział rezerwiści powołani na sześciotygodniowe ćwiczenia. Wśród zaproszonych gości był ówczesny dowódca Okręgu Korpusu Nr IV generał dywizji Stefan Majewski, przed którym defilowali żołnierze 10 pp[63].


19 maja 1927 roku minister spraw wojskowych marszałek Polski Józef Piłsudski ustalił i zatwierdził dzień 27 czerwca, jako datę święta pułkowego[64]. Pułk obchodził swoje święto w rocznicę obrony Gołogór w 1919 roku[24].


Działania pułku w czasie przewrotu majowego


 Osobny artykuł: Przewrót majowy.

12 maja 1926 minister spraw wojskowych, gen. Juliusz Tadeusz Tarnawa-Malczewski, zarządził telefonicznie dla pułku stan pogotowia[65]. Dowódca pułku zdecydował na bazie I i II batalionu stworzyć jeden oddział asystencyjny w składzie trzech kompanii strzeleckich i kompanii ckm[66]. Dowodzenie nad oddziałem przejął etatowy dowódca I batalionu mjr szt. gen. Franciszek Jachieć. Drugi oddział stworzono na bazie skierniewickiego III batalionu mjr. Ottona Urbana, stacjonującego w Skierniewicach. Bataliony do stolicy przybyły osobnymi transportami kolejowymi. Działały też oddzielnie[13]. Z pierwszym batalionem przybył dowódca pułku ppłk Wecki. Po konsultacjach, opowiedział się on po stronie rządowej i skierował swych żołnierzy w rejon Belwederu. I batalion miał ubezpieczać Belweder od ulic Agrykola i 29 Listopada. Dwie kompanie obsadziły Łazienki od strony Ogrodu Botanicznego, 3 kompania stanowiła odwód[67].


Od świtu do południa 13 maja trwała chaotyczna wymiana ognia pomiędzy żołnierzami chroniącymi Belweder, a żołnierzami z koszar szwoleżerów. W południe gen. Marian Kukiel zarządził atak na koszary kawaleryjskie[68]. Do bezpośredniego ataku na koszary jednakże nie doszło. Zostały one opuszczone przez pododdziały bojowe, a przebywali w nich jedynie ordynansi, luzacy i kanceliści[69]. Wieczorem 10 pp otrzymał rozkaz objęcia odcinka między ulicą Rozbrat a Szpitalem Ujazdowskim. Jedna z kompanii miała przejść do Łazienek i stanowić odwód grupy operacyjnej gen. Kukiela . W nocy i nad ranem kolejnego dnia przychodziły jeszcze kolejne, często sprzeczne ze sobą rozkazy[70].
Przed świtem dowódca placówki por. Tarnawski zameldował dowódcy batalionu o wyparciu go z placówki w Ogrodzie Sejmowym. Uznano, że porucznik zszedł samowolnie z pozycji. Został zatem pod eskortą odesłany do Belwederu, a na jego miejsce wyznaczony elew Wyższej Szkoły Wojennej[71][70].


Od rana 14 maja trwała silna wymiana ognia na odcinku ul. Rozbrat – Szpital Ujazdowski[72]. Do południa zginęło trzech żołnierzy 10 pp. Żołnierze łowiccy wycofywali się stopniowo na tyły szpitala Ujazdowskiego i parku Sobieskiego, a następnie na pozycje wzdłuż ulicy Agrykola do koszar szwoleżerów w Łazienkach[72]. W tym czasie do Wilanowa dotarł „skierniewicki” III batalion 10 pp. Dowódcą pododdziałów 10 pp znajdujących się w Wilanowie mianowany został słuchacz Wyższej Szkoły Wojennej mjr Komaus. Dwie kompanie pułku, które pod osłoną nocy miały odskoczyć do Wilanowa, nadal znajdowały się w Łazienkach[73].


O północy do zajętego przez stronę przeciwną Belwederu wyruszył patrol oficerski po zdeponowany tam sztandar pułkowy. Sztandar bez przeszkód został oddany prawowitym właścielomł[74]. Tam też dowódca I batalionu dowiedział się o ustąpieniu prezydenta Wojciechowskiego i dymisji rządu Witosa. Wkrótce też otrzymał rozkaz maszerowania nie do Wilanowa, ale na kwatery na Cytadeli. 19 maja przed północą 10 pułk piechoty odjechał do Łowicza i Skierniewic[75].
Według ustaleń z 1926 roku, w wyniku bratobójczych walk zginęło 14 żołnierzy (w tym jeden oficer) 10 pułku piechoty[d].




Pomnik Józefa Piłsudskiego w Łowiczu


W garnizonie łowickim

We wrześniu 1928 roku orkiestra pułkowa pod komendą por. Jana Waltera zdobyła I miejsce w konkursie orkiestr Okręgu Korpusu Nr IV[77].


Na podstawie rozkazu wykonawczego Ministerstwa Spraw Wojskowych do Departamentu Piechoty o wprowadzeniu organizacji piechoty na stopie pokojowej PS 10-50 z 1930 roku, w Wojsku Polskim wprowadzono trzy typy pułków piechoty. 10 pułk piechoty zaliczony został do typu I pułków piechoty (tzw. „normalnych”). W każdym roku otrzymywał około 610 rekrutów. Stan osobowy pułku wynosił 56 oficerów oraz 1500 podoficerów i szeregowców. W okresie zimowym posiadał batalion starszego rocznika, batalion szkolny i skadrowany, w okresie letnim zaś batalion starszego rocznika i dwa bataliony poborowych[78].
Po wprowadzeniu nowej organizacji piechoty na stopie pokojowej, pułk szkolił rekrutów dla potrzeb batalionu Korpusu Ochrony Pogranicza[79]. W 1936 II batalion oddawał do dyspozycji KOP 4. i 5 kompanię po 167 żołnierzy, 6 kompania i 2 kompania karabinów maszynowych pozostawały w garnizonie[80]. W marcu 1939 przekazano z pułku grupę ponad 250 strzelców do batalionów KOP Podświle, Berezwecz, Czortków i Osowiec[81].


W latach 30. XX w. wybudowano trzykondygnacyjny budynek koszarowy przy ulicy Podrzecznej na odcinku ulicy Koziej. Zbudowano też obiekt koszarowy przy ulicy Kiernoskiej. Budowę ukończono ostatecznie dopiero w 1938. Obiektowi nadano nazwę: Koszary im. marszałka Edwarda Śmigłego-Rydza[82].


W lutym 1936 nastąpiła reorganizacja zakwaterowania pododdziałów pułku. I i III batalion rozmieszczono w koszarach im. gen. Szeptyckiego. II batalion kwaterował na Blichu. W koszarach im. Piłsudskiego przy ul. Podrzecznej stacjonował pluton zwiadowców pieszych i rowerzystów. Konni zwiadowcy zostali przydzieleni do kompanii administracyjnej[83].


Wiosną 1938 wcielono poborowych rocznika 1916. Nastąpiła kolejna reorganizacja zakwaterowania. W koszarach im. gen. Szeptyckiego pozostał I batalion. Kompanie 1,2 i 3 nie zmieniły kwater, 9 kompania zajęła pomieszczenia po 3 kompanii km., zaś 1 kompanię km umieszczono w dodatkowej sali żołnierskiej, urządzonej z pomieszczeń sanitarnych. W koszarach im. marszałka Śmigłego-Rydza na Blichu umieszczono II batalion. 4 kompanię uzupełniono „starym rocznikiem” 6., 5. kompanię strzelecką[e] skadrowano, 6 kompanię strzelecką ze zmniejszonym stanem osobowym do 50 żołnierzy przeniesiono do koszar im. Piłsudskiego przy ul. Podrzecznej[f] , 2 kompanię karabinów maszynowych uzupełniono żołnierzami z 3 kompanii km[g] i rozlokowano w dodatkowym pomieszczeniu. Kompanie 5. i 6. po wybudowaniu koszar na Blichu zajmowały uprzednio pierwsze piętro bloku koszarowego.
W koszarach im. Śmigłego-Rydza zakwaterowany został też III batalion, który w tym okresie przekazywał uzupełnienia dla KOP-u. 7 kompania strzelecka zakwaterowana została w pomieszczeniach po 6 kompanii, a 8 kompania zajęła pomieszczenia po 5 kompanii. 3 kompania karabinów maszynowych, bez oddanego do KOP-u plutonu km, przydzielona została do 2 kompanii km[80].



Pułk w kampanii wrześniowej |




Tereny działań bojowych pułku w 1939



Mobilizacja pułku i działania do czasu rozpoczęcia wojny |


Pułk otrzymał rozkaz mobilizacji alarmowej już 23 marca 1939. Poszczególne pododdziały osiągały gotowość do działań kwaterując w obiektach publicznych Łowicza. 1. i 2. kompania oraz 1 kompania karabinów maszynowych kwaterowały w Państwowym Liceum Pedagogicznym, park intendentury w Szkole Powszechnej nr 4, 7. i 8 kompania i 3 kompania km w Państwowym Liceum i Gimnazjum Męskim i Żeńskim, 9 kompania w Szkole Podstawowej nr 3 na Korabce, samodzielna kompania km i kolumna taborowa w Szkole Powszechnej im. Legionów Polskich, 5. i 6. kompania w Szkole Rolniczej na Blichu, kompania gospodarcza w kinie Eos[84]. Pełną gotowość pułk osiągnął o 18.00 24 marca[85].


25 i 26 marca pułk zajął rejony we wsiach powiatu łowickiego w pobliżu wyznaczonych stacji załadowczych. I batalion („Ryś”) stacjonował w Klewkowie, II batalion („Wrona”) - w Goleńsku, III batalion w Niedźwiadzie, park intendentury dywizyjnej w Popowie, samodzielna kompania km w Zielkowicach, kompania gospodarcza, plutony łączności, pionierów, przeciwgazowy, kompania zwiadowcza w Małszycach, kolumna taborowa w Jastrzębi. W rejonach tych pododdziały przebywały do 8 maja[84].


8 maja w ramach poprawy położenia przedyslokowano pododdziały w nowe rejony rozmieszczone wzdłuż linii kolejowej. Dowództwo pułku zajęło oficynę pałacu w Nieborowie. I batalion przeszedł do Bobrownik, II batalion i samodzielna kompania km do Nieborowa, III batalion do Dzierzgowa, kompania zwiadowcza do Mysłakowa; kompania gospodarcza, kompania ppanc., pluton artylerii, pluton pionierów, oficer żywnościowy pułku i naczelny lekarz pułkowy kwaterowali w Arkadii, pluton łączności i pluton artylerii w kolonii Małszyce; park intendentury w Popowie[84].


Dowódca Armii „Poznań” gen. Tadeusz Kutrzeba początkowo zamierzał wprowadzić 26 Dywizję Piechoty (w tym 10 pp) w tzw. korytarz czarnkowski i bronić nią kierunku na Wągrowiec–Żnin i dalej na Gniezno lub Inowrocław. Rozważał też koncepcję obsadzenia przez dywizję przedmościa „Koło”[86]. Ostatecznie jednak dowódca armii zdecydował się na pierwszy wariant. 10 pułk piechoty miał bronić odcinka „Głowicz” na przesmykach jezior wągrowieckich w rejonie Gołańcz – Panigródz – Dobieszewo – Smogulec– Czerlin. Następnie, prowadząc działania opóźniające, pułk miał przejść na pozycję pośrednią w rejon lasów na zachód od Łabiszyna, pozostawiając ubezpieczenia na północno-zachodnich skrajach lasu Nadleśnictwa Nakło, a ostatecznie główne stanowiska na rubieży odcinka „Gołańcz”. W czasie walk na głównej pozycji dowódcy 10 pp podporządkowany miał być batalion ON „Kcynia” i III/26 pułku artylerii lekkiej[87].


Ze swojego składu pułk wydzielił kompanię „Nakło” w składzie: kompania strzelców, plutonu ckm i patrol telefoniczny. Jej zadaniem była obrona przeprawy pod Nakłem w Paterku. W razie sforsowania przez nieprzyjaciela Noteci kompania „Nakło” miała się wycofać się przez Szubin na Smolniki i tam zaryglować wejście szosy do lasu i tam powrócić pod rozkazy dowódcy piechoty dywizyjnej 26 DP[87].


Między 4 a 11 lipca pułk został przewieziony transportem kolejowym w rejon odpowiedzialności bojowej. Zajął pozycje obronne na zachód od przewidywanego dlań odcinka Gołańcz – Dobieszewo, mając ona prawym skrzydle 18 pp, a na lewym 37 pp. Dowództwo 26 DP rozlokowało się w Wapnie Nowym[87]. W tym czasie Sztab Główny zezwalał już na rozpoczęcie budowy umocnień polowych nie zważając na straty w uprawach rolnych. Pododdziały przystąpiły do prac fortyfikacyjnych. Kopały rowy strzeleckie i przeciwpancerne, stawiały zasieki, budowały gniazda karabinów maszynowych i działek przeciwpancernych oraz przygotowywały obiekty komunikacyjne, zwłaszcza mosty na Noteci, do zniszczenia[88][89].
Rano 30 sierpnia pododdziały pułku obsadziły stanowiska bojowe i wysunęły elementy rozpoznawcze w pobliże granicy. Zadanie 10 pułku piechoty pozostało bez zmian[89].



Pułk w działaniach osłonowych Armii „Poznań” |




Udział pułku w Bitwie nad Bzurą sytuacja z 14 września 1939


Już o 2.00 1 września, w rejonie odpowiedzialności 26 DP, niemieckie oddziały wojskowe dokonały napadu na placówkę Straży Granicznej I linii „Kaczory”. Straż Graniczna nie dała się zaskoczyć i wykonała wszystkie przewidziane planem niszczenia[89].
O świcie 10 pułk piechoty, wzmocniony batalionem ON „Kcynia” i III/26 pal, zajmował odcinek „Gołańcz”[90]. I batalion i 7 bateria 26 pal zajęły stanowiska w centrum odcinka „Gołańcz”, II batalion z 8/26 pal – ośrodek obrony „Dobieszewko”, III batalion i 9/26 pal – ośrodek obrony „Grocholin”, batalion ON „Kcynia” – ośrodek obrony „Kcynia”[91]. Po stronie niemieckiej rozlokował się 12 pułk Grenzwachtu, 2 batalion zaporowy i Brygada „Netze”. Oddziały niemieckie otrzymały zadania osłony południowego skrzydła zgrupowania uderzeniowego. Tylko czaty II batalionu nawiązały kontakt ogniowy z nieprzyjacielem w rejonie Zamczyska[92].
O świcie pozycje 10 pp zostały zbombardowane przez lotnictwo w rejonie Gołańczy. Dwóch żołnierzy odniosło kontuzje. Nalot osłabił jednak mocno morale wojska[92]. 2 września, na przedpolu II batalionu, na odcinku „Dobieszewko”, kolumny niemieckie dotarły północnym brzegiem Noteci do Nakła, ale ostrzelane wycofały się pozostawiając silne ubezpieczenia[93].
Wieczorem dowódca 26 DP nakazał dowódcy III/10 pp wykonać wypad w okolicach Mieszkowa dwoma plutonami strzeleckimi z plutonem ckm[90]. Grupą wypadową dowodzić miał kpt. Rudolf Gajewski . Po wykonaniu wypadu pododdział miał pozostać na czatach na lewym brzegu Noteci naprzeciw Osieka[94]. Wobec poprawionej oceny sytuacji na froncie, dowódca dywizji odwołał jednak rozkaz[95].
W tym czasie sytuacja w rejonie Armii „Pomorze” komplikowała się. 3 września wieczorem gen. Kutrzeba nakazał 26 DP przerzucić gros sił w rejon Żnina i jednocześnie utrzymać pozycję Nakło–Wągrowiec–Skoki. W czasie wycofywania pozycje w okolicach lasów w rejonie Żarczyna miał obsadzić 10 pp wraz z samodzielną kompanią ckm, kompanią ON „Chodzież”, III/26 pal[95].
Zejście bez walki z przygotowanych pozycji obronnych wywołało psychozę zagrożenia okrążeniem. Wkradły się elementy paniki. Żołnierz 10 pp wspominał[95]:






Quote-alpha.png
...nagle przyszedł rozkaz wycofania się. Bowiem groziło nam okrążenie przez wojska niemieckie. (...) z miejsca zapanował ogólny chaos, nawet panika... Łączność przestała istnieć. Pluton mój wraz z mnóstwem oddziałów wszelkiej broni, specjalności i wielkości zaczął się chaotycznie i w pośpiechu wycofywać. Posuwaliśmy się, raczej uciekaliśmy dniem i nocą lasami i bocznymi drogami, z grubsza zygzagowaliśmy w kierunku na Inowrocław, ażeby umknąć zamykającym się kleszczom hord niemieckich...

Również dywersanci walnie przyczynili się do obniżenia morale żołnierzy. Tak jeden z nich wspomina po latach[96]:






Quote-alpha.png

W owych dniach, gdy pluton mój i inne różne oddziały dotarły do pewnej wsi–kolonii niemieckiej, których było mnóstwo w tej okolicy, nagle, zupełnie nieoczekiwanie, w biały dzień, z niemieckiej wieży kościelnej otworzono na nas silny i bezpośredni ogień z karabinów maszynowych i innej broni, po prostu plunęli nam w twarz morderczym ogniem. Nikt nie wiedział, czyja to była robota, czy miejscowych Niemców, dywersantów, czy też wojska niemieckiego?! (...) Wspomniany skoncentrowany i morderczy ogień był naszym chrztem bojowym i spowodował wielu zabitych i rannych. Powstała straszna panika, rozbici, zdezorientowani wszyscy uciekali w las. (...)

5 września wszystkie oddziały 26 DP znalazły się na pozycji żnińskiej[90]. Wieczorem tego samego dnia pułk, działając w składzie dywizji, rozpoczął dalszy marsz na linię Inowrocław–Pakość–Barcin. Dowódcy 10 pp podporządkowano II dywizjon 26 pal, 67 dal bez 3 ba. Tak skonstruowane zgrupowanie otrzymało zadanie utrzymania wyjścia z Pakości na Inowrocław i zamknięcia przeprawy na Noteci od jeziora Mielno do jeziora Wolickiego. W tym też czasie 26 DP weszła w podporządkowanie Armii „Pomorze”, a dokładniej do nowo utworzonej GO gen. bryg. Zdzisława Przyjałkowskiego[96].



Działania pułku w składzie Armii „Pomorze” |




Udział pułku w Bitwie nad Bzurą sytuacja z 16 września 1939


Wieczorem 6 września Armia „Pomorze” otrzymała rozkaz wycofania się w kierunku Sochaczewa i Warszawy[97]. Nocą 7 na 8 września pułk cofał się przez lasy samszyckie, Dąbie Poduchowne. 8 września maszerował w kierunku Sochaczewa. Do świtu 9 września przeszedł w rejon: Wola Sosnowa–Sarnowo–Grójczyk, gdzie zajął pozycje obronne. Po południu maszerował dalej do rejonu Przedecz–Dąbrowice–stacja kolejowa Cetty. Stanowisko dowodzenia pułku winno rozwinąć się w Zbijewku, a pułk miał być w gotowości wejścia do walki na kierunkach: Babiak–Brdów i Kłodawa[98].


Wycofywanie się i oddawanie terenu Niemcom bez walki miało negatywny wpływ na morale oficerów i żołnierzy. Skutkowało to drastycznym obniżeniem dyscypliny w pododdziałach. By ją przywrócić, 8 września dowódca dywizji wydał specjalny rozkaz w sprawie przywrócenia porządku i karności w podległych mu oddziałach[99]:






Quote-alpha.png

(...) dyscyplina w oddziałach przedstawiała obraz całkowitego rozprzężenia, za co winię w pierwszej linii oficerów i podoficerów, do których obowiązków utrzymanie dyscypliny należy (...). Stwierdzam, że oficerowie i podoficerowie nie panują nad swymi oddziałami, nie zwracają uwagi na żadne wykroczenia i nie starają się nawet utrzymać jakiejkolwiek dyscypliny(...)

W dniu wczorajszym byłem zmuszony z pistoletem w ręku wprowadzić porządek w kolumnie i tłumaczyć oficerom i podoficerom ciążące na nich obowiązki.
Wobec powyższego rozkazuję zawiadomić dziś jeszcze wszystkich oficerów i podoficerów, że za wszelką bezczynność i obojętność wobec wykroczeń i przestępstw popełnionych w ich obecności przez żołnierzy nawet nie będących ich podkomendnymi, za nieutrzymanie swego oddziału w karności i dyscyplinie, za dopuszczenie do tego, że większość oddziału rozłazi się i dowódca nie może ich nawet zebrać, za jazdę na pojazdach różnego rodzaju, zamiast maszerować w regulaminowym miejscu przy oddziale, będę winnych oficerów i podoficerów oddawać bez żadnych względów pod sąd polowy.


W kolejnych dniach żołnierze pułku nadal maszerowali, 11 września w dzień odpoczywali w rejonie Witoldowa, a 12 września byli już w okolicach Żychlina. Tu zajęli rejon wyjściowy do działań i w ramach 26 DP stanowili odwód Grupy Armii gen. Kutrzeby w planowanym natarciu nad Bzurą[100].


Natarcie na Skierniewice

Wieczorem 12 września 26 DP zaczęła marsz zbliżania w kierunku wschodnim[97]. Na lewym skrzydle dywizji miał nacierać 37 pułk piechoty, na prawym na kierunku lasów nieborowskich atakować miał 10 pp[101]. III/10 pp przemieszczono transportem samochodowym do Gągolina Północnego by bronił przepraw przez Bzurę[102]. Batalion obsadził przyczółek mostowy na południowym brzegu Bzury. Siły główne pułku po południu dotarły w okolice Rybna. Wieczorem rozkaz dowódcy dywizji nakazał pułkowi odmaszerować do odległej o 14 kilometrów Kompiny. Pododdziały osiągnęły rejony wyjściowe do działań dopiero rano 14 września[103]. W tym czasie II batalion zluzował stojący cały dzień nad Bzurą III batalion pułku. Ten ostatni przeszedł do odwodu, w rejon Sromowa.
10 pp miał atakować po osi Kompina–Nieborów, rozbić pododdziały niemieckiego 54 pp 18 DP i w zadaniu bliższym zająć Nieborów-Pasiecznik, a następnie nacierać w kierunku na lasy skierniewickie. Pułk wspierać miały II i III dywizjony 26 pal.
Pas natarcia pułku wynosił około 6 kilometrów. I batalion po zajęciu Mysłakowa, Janowic i Bednar Starych utknął pod silnym ogniem, II batalion mjr. Kulczyckiego częściowo zajął wieś Nowe Bednary, Bednary Kolonię i Sierzchów i dotarł 5 kompanią do stacji kolejowej Bednary. Tu zaległ pod ogniem broni maszynowej i artylerii niemieckiej. Niemiecki 54 pp 18 DP kontratakował z powodzeniem w kierunku na II/10 pp. Polacy utracili stację kolejową Bednary. Zamierzano wprowadzić do walki odwód – III batalion. W tym czasie dowódca dywizji, obawiając się uderzenia niemieckich wojsk pancernych, wstrzymał natarcie. Paniczny strach przed czołgami niemieckimi pozbawił polskich dowódców inicjatywy i był dramatycznym punktem zwrotnym, który miał dalsze nieszczęśliwe następstwa[104].


Dowódca 26 DP płk Brzechwa-Ajdukiewicz wydał podległym oddziałom rozkaz natychmiastowego wycofania się na północny brzeg Bzury. O swojej decyzji nie powiadomił przełożonego, ani sąsiada – 16 Dywizji Piechoty, która znalazła się w sytuacji krytycznej[105].
W tym czasie II/10 pp walczył w pobliżu stacji kolejowej. I batalion był również w kontakcie ogniowym z przeciwnikiem. Bataliony oderwać się mogły od Niemców dopiero po południu. Odbywało się to pod silnym ogniem artylerii niemieckiej. Wieczorem z linii ubezpieczeń odeszły pododdziały osłonowe. Niemcy, zaskoczeni nagłym odwrotem wojsk polskich, ograniczyli się początkowo do pościgu ogniowego[106].


Prawie dwutygodniowe wycofywanie się pułku bez walki i tragiczny odwrót z południowego brzegu Bzury, spowodowało rozgoryczenie, rozprzężenie i dezorganizację. Hugon Zieliński w swojej kronice tak opisywał ówczesne położenie[107]:






Quote-alpha.png

10 pułk piechoty (...) wycofał do wieczora swoje oddziały na północny brzeg Bzury. Straty pułku były również ciężkie, podobnie jak i upadek ducha, który miał doprowadzić pułk do samowolnego rozchodzenia się żołnierzy, szczególniej starszych rezerwistów do domów, gdyż działania pułku toczyły się w rejonie garnizonu pokojowego, jakim był Łowicz i rejonu mobilizacyjnego, z którego pochodziła przewaga rezerwistów.

Późnym popołudniem dowódca 10 pułku piechoty zaczął organizować obronę. I/10 pp zajął stanowiska w Kompinie, III batalion dopiero nocą zorganizował obronę na wschód od Gągolina Południowego, a w odwodzie pozostał II batalion. W nocy z 14 na 15 września, w rejonie Kozłowa Szlacheckiego, Niemcy przekroczyli rzekę. II batalion, okupując to znacznymi stratami, zdołał odrzucić nieprzyjaciela. Po walce zluzował go I batalion, a II bp wrócił do odwodu. 10 pułk piechoty przedstawiał sobą wciąż znaczącą wartość bojową. Niestety, nie powiodły się kolejne natarcia wielkich jednostek na Skierniewice, a plan generała Kutrzeby należało dostosować do nowej sytuacji[108].


Walki pułku w rejonie Gągolina

15 września III batalion 10 pp zorganizował obronę na wschodnim skraju Gągolina Południowego, I batalion obsadzał przeprawę w Kompinie, a II batalion pozostawał w odwodzie. Od 15 września 26 DP miała działać w składzie GO gen. Knolla-Kownackiego i stanowić osłonę prawego skrzydła grupy operacyjnej. Dywizja miała przekroczyć Bzurę między Nidą a Rawką[107]. Grupę uderzeniową miał stanowić 18 pp i III batalion 10 pp. Grupa wspierana miała być artylerią i trzema kompaniami czołgów TKS. I i II batalion 10 pp miały osłaniać natarcie i bronić odcinka Bzury[109].


Natarcie ruszyło rano 16 września. Działająca w osamotnieniu 26 DP atakowała trzema batalionami. W tym czasie 14 Dywizja Piechoty dopiero dochodziła na pozycje wyjściowe. Nacierający III/10 pp mjr. Zygmunta Roszkowskiego atakował zgodnie z wcześniej ustaloną trasą wzdłuż linii: wschodni skraj Gągolina Południowego – Kozłów Szlachecki Nowy – Kozłów Szlachecki Stary, zaś dowódca 18 pp zdecydował się ominąć silnie broniony przez Niemców las[110]. Kierunki działania batalionów stały się rozbieżne. Zanotowano jednak pewne sukcesy. 9 kompania 10 pp zdobyła Kozłów Szlachecki Nowy. Bojąc się jednak odcięcia przez czołgi, por. Jan Domański po pewnym czasie wycofał kompanię aż od Gągolina Południowego. Udany manewr przeprowadzili też czołgiści kpt. Szczepankowskiego i tym samym wprowadzili w szeregach niemieckich spore zamieszanie.
W południe III/ 10 pp wznowił natarcie na Kozłów Szlachecki Nowy. Przed Kozłowem utknął jednak pod ogniem artylerii. Zginął dowódca batalionu mjr Zygmunt Roszkowski i większość oficerów. Resztki batalionu wycofały się do Gągolina Południowego. Do końca dnia batalion odpierał ataki piechoty niemieckiej wsparte czołgami. Wehrmacht także poniósł w tych bojach znaczne straty. Walka była nierozstrzygnięta[111].


Dramatyczna sytuacja wojsk okrążonych nad Bzurą wymusiła dalsze reorganizacje. W nocy płk Brzechwa-Ajdukiewicz starał się uporządkować wyparte oddziały. III/10 pp rozkazem płk. Krudowskiego został wycofany do Osieka III. Tu zbierały się też resztki 10 pułku piechoty. Pułk liczył już mniej niż tysiąc żołnierzy. Wieczorem w rejon pułku wyszło natarcie piechoty niemieckiej wsparte czołgami. Atak Niemców został powstrzymany.
Zieliński napisał[112]:






Quote-alpha.png

Działające dotychczas prawie bez przerwy lotnictwo niemieckie poczęło spływać z pola bitwy. Odezwała się natomiast ze zdwojoną siłą artyleria niemiecka oraz rozpoczęło się natarcie piechoty nieprzyjacielskiej wspieranej czołgami. Rzecz ciekawa, że pojawienie się piechoty niemieckiej, zamiast doprowadzić do ostatecznego rozsypania się polskich jednostek, odwrotnie – przyczyniło się właśnie do ich scementowania. Widok wroga uchwytnego, przeciw któremu polscy żołnierze mieli broń działającą skutecznie – ożywił szeregi i nieprzyjaciel został przywitany tak silnym ogniem, iż z miejsca zaległ, przy czym nie pomogły nawet czołgi do ponownego poderwania piechoty niemieckiej.

Nocą 16 na 17 września 10 pp rozpoczął wycofywał się przez miejscowości Wejsce – Rybno – Aleksandrów- Ruszki – Młodzieszyn – Justynówki – Stare Budy. Rano w rejonie koncentracji stawił się tylko III batalion. Inne pododdziały zmyliły drogę i pomaszerowały z Młodzieszyna na Wyszogród. Tam uległy rozproszeniu. W Starych Budach z resztek Armii „Pomorze” została zorganizowana obrona. Do wieczora 18 września płk. Krudowskiemu udało się skupić pod swoim dowództwem głównie III baon i plutony specjalne. Zorganizowano z żołnierzy jeden batalion. 1 kompanią dowodził por. Jan Domański, 2. - por. Stanisław Socha, 3. - por. Zbigniew Czerwiński, kompanią ckm - por. Stanisław Witkowski. Pluton zwiadowców pozostawał pod komendą por. Szczepana Sadowskiego, pluton pionierów - por. Ludomira Kozłowskiego, pluton łączności - por. Adama Krzyżanowskiego. Sztab pułku przejął zadania sztabu nowo zorganizowanego batalionu[112].


Dowódca pułku skierował swój zaimprowizowany batalion przez Budy Iłowieckie – Olszynki – Radziwiłkę w rejon Januszewa. W czasie nocnego marszu batalion dostał się pod silny ostrzał artylerii niemieckiej i uległ rozproszeniu. Z pozostałych żołnierzy stworzono jedną kompanię strzelecką z jednym ckm. Z 18 września odbyła się odprawa u płk. Krudowskiego. Obecni na niej byli m.in. ppłk Otton Urban, kpt. Antoni Miszewski, por. Józef Kołacz, por. Ludomir Kozłowski, ppor. Henryk Godziszewski, ppor. Szczepan Sadowski, por. Adam Krzyżanowski, por. Jan Domański. 19 września rano została podjęta ostatnia większa akcja wyjścia z okrążenia. Kontratak czołgów niemieckich z południa zepchnął Polaków w kierunku Wisły, a grupa płk. Krudowskiego została rozbita w lesie pod Giżycami. Resztki 10 pp skapitulowały pod koniec dnia w Radziwiłce[113][114].



Żołnierze pułku |












































































































































































Dowódcy pułku[h]
stopień
imię i nazwisko
okres pełnienia służby
kolejne stanowisko
porucznik

Ludwik Skrzypek
6 XI – 6 XII 1918[9]

płk

Edward Reymann
6 XII 1918 – 26 I 1919[8]

płk

Teodor Obraczay
27 I[116] – 23 VI 1919[8]

ppłk

Wacław Banaszkiewicz
24 VI – 21 VII 1919)[8]

płk

Adolf Jastrzębski
22 VII – 4 XII 1919[8]

mjr / płk piech.

Kazimierz Topoliński
5 XII 1919 – 15 I 1925
dowódca piechoty dywizyjnej 2 Dywizji Górskiej)
ppłk szt. gen.

Stanisław Wecki
15 I 1925[117] – 21 VIII 1926
Inspektorat Armii w Warszawie[118]
ppłk piech.

Leon Gotkiewicz
21 VIII 1926 – 28 I 1928
praktyka poborowa w PKU Kielce
płk dypl. piech.

Stefan Kossecki
20 II 1928 – 18 VI 1930
komendant SPRez. Piech.
ppłk / płk piech.

Marian Krudowski
18 VI 1930 – IX 1939

ppłk piech.

Otton Bruno Urban
stanowiska nie przyjął[i]

Zastępcy dowódcy pułku[j]
ppłk piech.
Antoni Własak
od 10 VII 1922[120]

mjr piech.
Józef Kozieradzki
p.o. 25 I – 22 V 1925
kwatermistrz 34 pp[121]
ppłk piech.
Jan Chodźko-Zajko
od 22 V 1925[122]

ppłk piech.
Jan Zientarski-Liziński
od 5 V 1927[123] - IV 1928
zastępca dowódcy 25 pp
ppłk piech.

Zygmunt Szafranowski
26 IV 1928 – 28 I 1931
zastępca dowódcy 25 pp
ppłk dypl. piech.

Marian Morawski
28 I 1931 – 23 III 1932
kierownik 10 Okr. Urz. WFiPW
ppłk dypl.

Witold Stefan Kirszenstein
23 III 1932 – 1935
zastępca dowódcy 65 pp
ppłk piech.
Otton Urban
II 1936 - VI 1939
dowódca 10 pp
Kwatermistrzowie pułku[k]
mjr piech.
Władysław Cierpicki
10 VII 1922[125] – 1925[126]

mjr piech.
Paweł Ortyński
do 23 V 1927
dowódca III/10 pp[127]
mjr piech.
Otton Urban
23 V[127] – 25 VI 1927
dowódca III/10 pp[128]
mjr piech.

Franciszek Studziński
25 VI 1927[129] – 31 III 1930
dowódca 2 bs)
mjr piech.
Franciszek Mucha
31 III 1930[130] – 31 XII 1932
stan spoczynku[131]
mjr piech.

Teodor Błoch
9 XII 1932 – 31 VIII 1935
komendant PKU Sarny
mjr piech.
Franciszek Piotrowiak
31 VIII 1935[132] – 1939




Oficerowie pułku





Stefan Kossecki





Marian Krudowski



  • mjr dypl. piech. Stefan Górnisiewicz – dowódca III baonu (od 23 III 1932)

  • kpt. piech. Franciszek Barteczek

  • kpt. piech. Rudolf Brachaczek – dowódca 4 kompanii

  • kpt. piech. Sylwester Jarosz

  • por. piech. Aleksander Szymon Karczewski

  • por. piech. Antoni Śliwiński (dowódca kompanii od 1924)




Obsada personalna w 1928



  • dowódca pułku – ppłk szt. gen. Stefan Kossecki

  • zastępca dowódcy – ppłk piech. Zygmunt Szafranowski

  • kwatermistrz – mjr Franciszek Studziński


  • kapelmistrz – por. Jan Walter[l]

  • płatnik – por. Piotr Mauler

  • dowódca I batalionu – mjr Roman Bowbelski (do marca 1929)

  • dowódca II batalionu -

  • dowódca III batalionu – mjr Władysław Brzozowski



Obsada personalna w 1939 roku |


Obsada personalna i struktura organizacyjna pułku w marcu 1939 roku[133][m]:































































































































































































































































































Stanowisko
Stopień, imię i nazwisko
Przydział we wrześniu 1939
dowódca pułku
płk Marian Krudowski
faktyczne dowódca 10 pp
I zastępca dowódcy
ppłk Otto Bruno Urban
dowódca 10 pp
adiutant
kpt. Antoni Miszewski
I adiutant 10 pp
starszy lekarz
kpt. lek. Czesław Alojzy Kozłowski
naczelny lekarz 10 pp
młodszy lekarz
ppor. lek. Jerzy Teter

II zastępca dowódcy
mjr Franciszek Piotrowiak

oficer mobilizacyjny
kpt. adm. (piech.) Andrzej Drozd

zastępca oficera mobilizacyjnego
kpt. Tadeusz Borawski

oficer administracyjno-materiałowy
kpt. Franciszek Szczepańczyk

oficer gospodarczy
kpt. int. Władysław Przeździecki

oficer żywnościowy
por. Jan II Zawadzki

dowódca kompanii gospodarczej[n]
kpt. tab. Stanisław Piotrowicz

kapelmistrz
por. adm. (kapelm.) Marian Kębłowski

dowódca plutonu łączności
por. Klemens Zakrzewski

zastępca dowódcy plutonu łączności
por. Roman Talarek

dowódca plutonu pionierów
por. Alfred Czesław Subocz

dowódca plutonu artylerii piechoty
por. art. Witold Rozenberger
dowódca pl art piechoty 10 pp
dowódca plutonu ppanc.
por. Stanisław Witowski (*)[o]

dowódca oddziału zwiadu
por. Szczepan Sadoski
dowódca kompanii zwiadu 10 pp
dowódca I batalionu
mjr Marian Gabriel Iwaszkiewicz

dowódca 1 kompanii
por. Bronisław Kalisiak
kwatermistrz 10 pp
dowódca plutonu
ppor. Józef Marczak

dowódca 2 kompanii
por. Zdobysław Wawrzyniec Kulesza
dowódca 2/10 pp
dowódca plutonu
ppor. Aleksander Sikora

dowódca plutonu
ppor. Józef Suplicki

dowódca 3 kompanii
por. Tomasz Wojciech Staszewski

dowódca plutonu
ppor. Jerzy Sieklucki

dowódca 1 kompanii km
kpt. Bohdan Łuczaj

dowódca plutonu
ppor. Leon Gignal

dowódca II batalionu
mjr Józef III Kulczycki
dowódca II/10 pp
dowódca 4 kompanii
kpt. Czesław Müller
dowódca 4/10 pp
dowódca plutonu
ppor. Włodzimierz Jan Bystydzieński

dowódca 5 kompanii
kpt. Jerzy Józef Dobrzański
dowódca 5/10 pp
dowódca plutonu
ppor. Leon Błażej Jóźwik

dowódca plutonu
ppor. Stanisław Mika

dowódca plutonu
ppor. Ryszard Ferdynand Ulewicz

dowódca 6 kompanii
por. Stanisław Kotyński

dowódca plutonu
ppor. Kazimierz Maria Rudolphi

dowódca 2 kompanii km
por. Wojciech Grzechociński (*)[o]
dowódca 2 k km/10 pp
dowódca III batalionu
mjr Zygmunt Roszkowski
dowódca III/10 pp
dowódca 7 kompanii
kpt. Jerzy Leon Lewestam

dowódca 8 kompanii
por. Stanisław Socha
dowódca 6/10 pp
dowódca 9 kompanii
por Adam Krzyżanowski

dowódca 3 kompanii km
por. Stanisław Dmowski (*)[o]

dowódca plutonu
chor. Anastazy Kamrowski

oficer na kursie
por. Jan Piotr Domański

oficer na kursie
ppor. Wiktor Wójtowicz

Dywizyjny Kurs dla Podoficerów Nadterminowych 4 DP

dowódca kursu
kpt. Rudolf Stefan Gajewski

dowódca plutonu
por. Stanisław Witowski (*)[o]

dowódca plutonu
por. Stanisław Dmowski (*)[o]

dowódca plutonu
por. Wojciech Grzechociński (*)[o]

10 obwód przysposobienia wojskowego „Łowicz”
kmdt obwodowy PW
kpt. piech. Kazimierz Stefan Szul

kmdt powiatowy PW Łowicz
kpt. piech. Tadeusz Stanisław Kura

kmdt powiatowy PW Brzeziny
ppor. kontr. art. Tadeusz Rossowiecki



Obsada personalna we wrześniu 1939[137][138]















































































































































Dowództwo, kwatermistrzostwo i pododdziały specjalne
stanowisko
stopień, imię i nazwisko
dowódca pułku
ppłk piech. Otton Bruno Urban
I adiutant
kpt. Antoni Miszewski
II adiutant
por. rez, Józef Kołacz
oficer informacyjny
ppor. rez. Henryk Godziszewski
oficer łączności
por. Adam Krzyżanowski
kwatermistrz
por. Bronisław Kalisiak
oficer płatnik
p.o. chor. Franciszek Buczma-Kozłowski
oficer żywnościowy
ppor. rez. Stefan Wędzikowski
naczelny lekarz
kpt. lek. Czesław Alojzy Kozłowski
kapelan
kpi. rez. ks. Marian Stańczyk

I batalion
II batalion
III batalion
dowódca batalionu
kpr. Ludwik Marian Ścigalski
mjr Andrzej Bronisław (?) Kulczycki
mjr Zygmunt Roszkowski
adiutant batalionu
ppor. rez. Władysław Tokarski
ppor. rez. Adolf Józef Tenus
ppor. rez. Jan Pelesiak
dowódca kompanii

1. ppor. Ryszard Ferdynand Ulewicz

4. kpt. Czesław Muller

7. por. rez. Bronisław Sałuda
dowódca plutonu
ppor. Włodzimierz Bystydziński


dowódca kompanii

2. por. Zdobysław Wawrzyniec Kulesza

5. kpt. Jerzy Józef Dobrzański

8. por. Lucjan Osimowicz
dowódca kompanii

3. por. Alfred Czesław Subocz

6. por. Stanisław Socha

9. por. Jan Piotr Domański
dowódca plutonu


ppor. Wacław Suplicki
dowódca kompanii km

1. por. Stanisław Witowski

2. por. Wojciech Grzechociński

3. kpt. Rudolf Stefan Gajewski
dowódca plutonu
ppor. Wacław Bidniuk



kompania gospodarcza
kompania przeciwpancerna
kompania zwiadowców
dowódca kompanii
ppor. rez. Jan Buczek
por. Tomasz Wojciech Staszewski
por. Szczepan Sadoski

pluton artylerii piechoty
pluton pionierów
pluton przeciwgazowy
dowódca plutonu
por. art. Witold Rozenberger
por. rez. Ludomir Kozłowski
ppor. rez. mgr Adam Lach
zastępca dowódcy plutonu
ppor. Mirosław Olsienkiewicz




Kawalerowie Virtuti Militari |


Żołnierze pułku odznaczeni Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari za wojnę 1918-1920[139]


Order Virtuti Militari



ppor. Ferdynand Buchta

st. szer. Józef Burdasz

ppor. Jan Cienciała

por. Eugeniusz Chortulański

ppor. Marcin Gawłowski

por. Bronisław Grobelny

kpr. Józef Gryń

kpr. Karol Harok

plut. Albin Iberla

ppor. Maciej Mieczysław Ludwik Korwin

st. szer. Andrzej Kuca

ppor. Franciszek Langer

kpt. Rudolf Matuszek

kpr. Wojciech Pak

kpr. Józef Pitala

plut. Andrzej Rojek

mjr Emil Stroński

ppłk Kazimierz Topoliński




Symbole pułku |



Chorągwie pułkowe |



 Osobny artykuł: Polskie sztandary wojskowe.

29 listopada 1920 roku w Łowiczu planowano poświęcić i wręczyć pułkowi chorągiew, jednakże tego dnia odbyła się jedynie ceremonia poświęcenia sztandaru. W niedzielę 23 stycznia 1921 roku na Rynku Kościuszki w Łowiczu odbyła się ceremonia wręczenia chorągwi ufundowanej przez Okręgowe Koło Ziemianek i Związek Ziemian. W ceremoni wzięła udział delegacja pułku w składzie 13 oficerów i 50 szeregowców, dowódca Okręgu Generalnego „Łódź” generał Kajetan Olszewski, jako przedstawiciel Naczelnego Wodza i Okręgowy Inspektor Piechoty płk Józef Lewszecki oraz przedstawiciele zrzeszeń społecznych i kulturalnych, a także cechów ze sztandarami. Ceremonię poprzedziła msza polowa odprawiona przez kapelana 10 pp ks. Smolika, któremu asystował ks. kanonik Bączek. Sztandar wręczyła przewodnicząca Okręgowego Koła Ziemianek Maria Kączkowska z Lubiankowa. Chorągiew z jej rąk odebrał generał Olszewski, po czy przekazał pułkownikowi Zielińskiemu, a ten z kolei pułkownikowi Topolińskiemu. Po zakończonej uroczystości delegacja pułku została podjęta obiadem w kinie „Eos”. Wieczorem korpus oficerski garnizonu łowickiego wydał raut[140][141][142][p].


Prezydent RP zarządzeniem L. 1277/25 z 28 czerwca 1925 roku zatwierdził wzór lewej strony płachty chorągwi 10 pp[143].


5 lipca 1925 roku społeczeństwo łowickie ofiarowało pułkowi nową chorągiew. Sztandar, na Rynku Starego Miasta w Łowiczu, wręczył Prezydent Rzeczypospolitej Stanisław Wojciechowski. Stara chorągiew została przekazana do Muzeum Wojska w Warszawie[114].


Na prawej stronie chorągwi widniał czerwony krzyż kawalerski, pośrodku umieszczono haftowanego srebrną nicią orła wz. 1919 w wieńcu z gałązek wawrzynu, pomiędzy ramionami krzyża umieszczono mniejsze wieńce, w których znajduje się liczba „10”. Na lewej stronie płata krzyż kawalerski. Pośrodku, w wieńcu laurowym, umieszczono napis „HONOR I OJCZYZNA”. W rogach, w tarczach herbowych, umieszczono symbole: w prawym górnym rogu wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej; w lewy górnym orła białego w koronie, w prawym dolnym herb Łowicza; w lewym dolnym herb Cieszyna. Na górnym ramieniu krzyża umieszczono daty utworzenia 10 pułków piechoty, do których tradycji nawiązywał pułk: „1775-1806-1830-1917-1.XI.1918". Na pozostałych ramionach krzyża znajdują się napisy przypominające miejsca związane z walami pułku w okresie 1919-1920: na prawym: „TREMBOWLA 13.VI.1919" na lewym: „GOŁOGÓRY 27.VI.1919"; na dolnym: „SŁAWECZNO 23.III.1920"[144][145].


Od 28 stycznia 1938 roku chorągiew pułkowa zaczęła być oficjalnie nazywana sztandarem[146].


W czasie kampanii wrześniowej sztandarem opiekowali się: sierż. Stanisław Kowalczyk oraz st. sierż. Henryk Wałaszczyk. W warunkach okrążenia obaj podoficerowie zdecydowali się ukryć sztandar i zakopali go w lesie nieopodal wsi Leontynów. Sierż.Kowalczyk 21 września spotkał się z dowódcą pułku już w niewoli, w Żyrardowie i poinformował dowódce o miejscu zakopania sztandaru. Potem, skierowany do obozu jenieckiego na Śląsku, Kowalczyk uciekł z niego w lecie 1941 i wrócił do Łowicza. St. sierż. Wałaszczyk zginął, w obozie zagłady w Oświęcimiu w lecie 1941. Przed aresztowaniem zdążył wskazać jednak synowi na mapie miejsce ukrycia sztandaru. W końcu maja 1942 syn Ryszard odnalazł wskazane miejsce, lecz sztandaru tam nie było[147]. Po wojnie sztandaru szukali sierż. Kowalczyk i sierż. Malec. W Giżycach, dowiedzieli się, że sztandar 10 pp został przypadkowo odkopany i przechowywany jest przez jednego z mieszkańców. W końcu sierpnia 1959 syn dowódcy pułku Andrzej Krudowski przekazał do Muzeum WP miniaturę sztandaru 10 pp[q]. Po opublikowaniu notatki prasowej o tym zdarzeniu oficer 10 pp Jerzy Gołębiowski pojechał do Leontynowa i odnalazł sztandar w zagrodzie rolnika Bolesława Pakuły. Jak się okazało, odnalazł on sztandar wiosną 1940 i przechowywał go w swej zagrodzie. 8 grudnia 1959 symbol 10 pp został przekazany do Muzeum WP. Sztandar był częściowo zniszczony i bez drzewca[148].



Odznaka pamiątkowa |




Odznaka pułkowa emaliowana


14 grudnia 1928 roku minister spraw wojskowych marszałek Polski Józef Piłsudski zatwierdził wzór i regulamin odznaki pamiątkowej 10 pułku piechoty[149]. Odznaka o wymiarach 42x42 mm ma kształt krzyża pokrytego granatową emalią z żółtym obramowaniem. Na skrzyżowaniu ramion znajduje się okrągła tarcza otoczona srebrnym wieńcem laurowym z cyfrą pułkową „10”. Między ramionami stylizowana tarcza z nabojami karabinowymi, na której wpisane historyczne daty „1775”, „1806”, „1830” i „1918”. Jednoczęściowa - oficerska, srebro lub tombak srebrzony, emaliowana. Wykonawcami odznaki byli Wiktor Gontarczyk i Bronisław Szulecki, obaj z Warszawy[2].


Regulamin odznaki stanowił[150]:


(...) Do nadania i odebrania odznaki pamiątkowej 10 pp jest uprawniony każdorazowy dowódca pułku, który z tytułu stanowiska posiada prawo do noszenia odznaki pamiątkowej. Nadanie odznaki pamiątkowej zostaje ogłoszone w rozkazie dziennym pułku.
Prawo do otrzymania odznaki pamiątkowej przysługuje:

a) oficerom i szeregowym 10 pp, którzy pozostawali w szeregach pułku w czasie działań wojennych (1XI1918 - 21 III 1921) nie mniej niż 3 miesiące na froncie, w kraju przez 1 rok,

b) po przesłużeniu faktycznie co najmniej 2 lat w czasie pokoju, jako oficer niezawodowy co najmniej 1 rok.
Może też być przyznana za szczególne zasługi dla pułku lub wojska na podstawie uchwały zebrania oficerskiego zatwierdzonego przez dowódcą. (...)
W 1931 honorową odznakę pułkową przyznano także Łowiczowi[151].



Uwagi |




  1. Batalionem zapasowym dowodzili kolejno: mjr Zómer, por. Mazur, ppor. Cichowski, ppor. Sodjanek, kpt Jamka, mjr Jóżner, kpt. Habowski, kpt. Piątkiewicz i ppłk Herforth.[13].


  2. Miało to związek z plebiscytem na Śląsku Cieszyńskim, Spiszu i Orawie. Ślązacy mieli wrócić w swoje rodzinne strony, by uczestniczyć w głosowaniu plebiscytowym[32].


  3. III batalion został detaszowany do Skierniewic, gdzie był zaopatrywany w ryczałty na konserwację i remont nieruchomości, opał, światło i na utrzymanie czystości przez stacjonujący tam 18 pułk piechoty[58].


  4. Tadeusz Gumiński w studium Z dziejów Łowicza podaje liczbę poległych – 15 osób; Franciszek Jachieć określa liczbę zabitych na 21 żołnierzy, w tym oficer oraz liczbę rannych: 4 oficerów, 6 podoficerów i 31 strzelców, pozostawiając nie wyjaśnioną liczbę 7 zaginionych szeregowych; Andrzej Garlicki w zestawieniu strat podczas walk majowych podaje, iż zginął oficer i 12 szeregowych, rannych zostało 4 oficerów i 36 szeregowych[76].


  5. Na bazie 5 kompanii strzeleckiej funkcjonowała szkoła podoficerska[80].


  6. 6 kompania strzelecka stacjonowała w sali obok wartowni, gdzie wcześniej znajdował się warsztat pułkowy[80].


  7. Wcześniej 3 kompania km stacjonowała w koszarach im. Szeptyckiego[80].


  8. Dowódca pułku kierował osobiście szkoleniem oficerów i był odpowiedzialny za gotowość bojową, całokształt wyszkolenia, służbę gospodarczą i wewnętrzną pułku[115].


  9. Powołany na dowódcę w czerwcu 1939, do końca istnienia pułku służył pod dotychczasowym dowódcą płk. Krudowskim


  10. 13 czerwca 1922 roku Minister Spraw Wojskowych zniósł dotychczasowe stanowisko referenta wyszkolenia pułku piechoty i ustanowił etatowe stanowisko zastępcy dowódcy pułku zaszeregowanego do stopnia podpułkownika, wyznaczanego przez Ministra Spraw Wojskowych. Zakres działania zastępcy dowódcy określał dowódca pułku, przed którym był on całkowicie odpowiedzialny[119]. W 1938 roku zmieniona została nazwa stanowiska na „I zastępca dowódcy”. W organizacji wojennej pułku nie było stanowiska zastępcy dowódcy.


  11. W latach 1921-1923 zastępcą dowódcy pułku i jego pomocnikiem w zakresie służby administracyjno-gospodarczej był dowódca batalionu sztabowego[115]. W 1924 roku, w nowej organizacji pokojowej pułku piechoty, utworzono stanowisko kwatermistrza, a zlikwidowano batalion sztabowy i stanowisko dowódcy tego pododdziału. 1 kwietnia 1938 roku stanowisko kwatermistrza zostało zamienione na stanowisko II zastępcy dowódcy (zastępcy dowódcy do spraw gospodarczych)[124]. W 1939 roku, w organizacji wojennej pułku było ponownie stanowiskiem kwatermistrza.


  12. Zdj. portretowe z 1928 r. w: "Muzyk Wojskowy", 15 X 1928, nr 20, s. 8; zdj. portretowe z 1938 w: "Łódź w Ilustracji", 1938, nr 9, s. 4; tu jako kapelmistrz 31 P.S.K. w Łodzi, ale równocześnie w tym czasie był kapelmistrzem orkiestry łódzkich tramwajarz podmiejskich.


  13. Wykaz zawiera obsadę jednostki według stanu bezpośrednio przed rozpoczęciem mobilizacji pierwszych oddziałów Wojska Polskiego w dniu 23 marca 1939, ale już po przeprowadzeniu ostatnich awansów ogłoszonych z datą 19 marca 1939[134].


  14. Dowódca kompanii gospodarcze był jednocześnie oficerem taborowym[135].


  15. abcdef Gwiazdką oznaczono oficera, który pełnił jednocześnie więcej niż jedną funkcję[136].


  16. Kłosowski umiejscowił ceremonię wręczenia sztandaru w Zambrowie, podczas gdy w tej miejscowości mogła się odbyć uroczysta prezentacja stanowi osobowemu pułku chorągwi przywiezionej z Łowicza przez delegację pułkową[52].


  17. Miniatura sztandaru 10 pp została ona wręczona płk. Marianowi Krudowskiemu, długoletniemu dowódcy 10 pp, w 1936 lub 1937. Miniaturę przechowywała podczas okupacji żona płk. Krudowskiego, a po śmierci rodziców syn Andrzej[148].



Przypisy |




  1. Satora 1990 ↓, s. 40.


  2. ab Sawicki i Wielechowski 2007 ↓, s. 40.


  3. Por. "karta Urlopowa" wydana kapralowi służby czynnej Zygmuntowi Kanieckiemu na okres od 30 lipca do 6 sierpnia 1939 w zbiorach Muzeum w Łowiczu, sygn. ....w oprac.....


  4. Kłosowski 1929 ↓, s. 3.


  5. Kłosowski 1929 ↓, s. 5.


  6. Szczurek 1930 ↓, s. 14.


  7. ab Wysocki 1997 ↓, s. 12.


  8. abcde Prugar-Ketling (red.) 1992 ↓, s. metryka 10 pp.


  9. abcd Kłosowski 1929 ↓, s. 6.


  10. Szczurek 1930 ↓, s. 16.


  11. Wysocki 1997 ↓, s. 13-14.


  12. Kłosowski 1929 ↓, s. 5-6.


  13. abc Wysocki 1997 ↓, s. 15.


  14. Wysocki 1997 ↓, s. 14.


  15. Wysocki 1997 ↓, s. 46.


  16. Wysocki 1997 ↓, s. 13.


  17. Szczurek 1930 ↓, s. 17.


  18. Wysocki 1997 ↓, s. 16.


  19. Szczurek 1930 ↓, s. 18-19.


  20. Kłosowski 1929 ↓, s. 8.


  21. Wysocki 1997 ↓, s. 17.


  22. Kłosowski 1929 ↓, s. 9.


  23. abc Wysocki 1997 ↓, s. 18.


  24. ab Kłosowski 1929 ↓, s. 11.


  25. Wysocki 1997 ↓, s. 20.


  26. ab Kłosowski 1929 ↓, s. 12.


  27. Wysocki 1997 ↓, s. 21-22.


  28. Wysocki 1997 ↓, s. 22.


  29. Wysocki 1997 ↓, s. 23.


  30. Wysocki 1997 ↓, s. 24-25.


  31. Wysocki 1997 ↓, s. 25.


  32. abc Wysocki 1997 ↓, s. 26.


  33. Wysocki 1997 ↓, s. 28.


  34. abcd Wysocki 1997 ↓, s. 29.


  35. Wysocki 1997 ↓, s. 30.


  36. Wysocki 1997 ↓, s. 31.


  37. Wysocki 1997 ↓, s. 31-32.


  38. Kłosowski 1929 ↓, s. 21.


  39. Wysocki 1997 ↓, s. 32-33.


  40. Wysocki 1997 ↓, s. 33.


  41. Kłosowski 1929 ↓, s. 22.


  42. Kłosowski 1929 ↓, s. 23.


  43. Wysocki 1997 ↓, s. 33-34.


  44. ab Wysocki 1997 ↓, s. 34.


  45. Kłosowski 1929 ↓, s. 24.


  46. Wysocki 1997 ↓, s. 35.


  47. Kłosowski 1929 ↓, s. 25.


  48. Wysocki 1997 ↓, s. 36.


  49. Kłosowski 1929 ↓, s. 26.


  50. ab Wysocki 1997 ↓, s. 38.


  51. Wysocki 1997 ↓, s. 39.


  52. ab Kłosowski 1929 ↓, s. 27.


  53. Wysocki 1997 ↓, s. 40.


  54. Wysocki 1997 ↓, s. 43.


  55. ab Wysocki 1997 ↓, s. 44.


  56. Nieśmy pomoc!. „Łowiczanin”. 20, s. 5, 1921-05-13. Łowicz. 


  57. Na pospieszne przyjęcie 10 pp. „Łowiczanin”. 19, s. 5, 1921-05-06. Łowicz. 


  58. Wysocki 1997 ↓, s. 45.


  59. Almanach 1923 ↓, s. 50.


  60. Z Koła T-wa Wiedzy Wojskowej. „Łowiczanin”. 14, s. 7, 1923-04-06. Łowicz. 


  61. Święto pułkowe. „Łowiczanin”. 23, s. 5, 1922-06-09. Łowicz. 


  62. Święto pułkowe 10 pp. „Łowiczanin”. 24, s. 5, 1922-06-16. Łowicz. 


  63. Święto pułkowe 10 pułku piechoty. „Łowiczanin”. 24, s. 5-6, 1923-06-15. Łowicz. 


  64. Dz. Rozk. MSWojsk. Nr 16 z 19 maja 1927 roku, poz. 174.


  65. Jachieć 1960 ↓, s. 337.


  66. Wysocki 1997 ↓, s. 48.


  67. Wysocki 1997 ↓, s. 49-50.


  68. Władysław Pobóg-Malinowski - Najnowsza Historia Polityczna Polski 1914-1939 Tom II


  69. Jachieć 1960 ↓, s. 338.


  70. ab Wysocki 1997 ↓, s. 50.


  71. Jachieć 1960 ↓, s. 345.


  72. ab Jachieć 1960 ↓, s. 342.


  73. Wysocki 1997 ↓, s. 51.


  74. Jachieć 1960 ↓, s. 343.


  75. Wysocki 1997 ↓, s. 52.


  76. Wysocki 1997 ↓, s. 53.


  77. "Muzyk Wojskowy", 15 X 1928, nr 20, s. 8


  78. Jagiełło 2007 ↓, s. 63-65.


  79. Jagiełło 2007 ↓, s. 64.


  80. abcde Wysocki 1997 ↓, s. 63.


  81. Wysocki 1997 ↓, s. 64.


  82. Wysocki 1997 ↓, s. 55.


  83. Wysocki 1997 ↓, s. 62.


  84. abc Wysocki 1997 ↓, s. 94.


  85. Rezmer 1992 ↓, s. 43.


  86. Rezmer 1992 ↓, s. 31.


  87. abc Wysocki 1997 ↓, s. 95.


  88. Rezmer 1992 ↓, s. 66.


  89. abc Wysocki 1997 ↓, s. 97.


  90. abc Paradowski i Wojewoda 2018 ↓, s. 26.


  91. Rezmer 1992 ↓, s. 75.


  92. ab Wysocki 1997 ↓, s. 98.


  93. Rezmer 1992 ↓, s. 101.


  94. Rezmer 1992 ↓, s. 102.


  95. abc Wysocki 1997 ↓, s. 99.


  96. ab Wysocki 1997 ↓, s. 100.


  97. ab Paradowski i Wojewoda 2018 ↓, s. 27.


  98. Wysocki 1997 ↓, s. 101.


  99. Wysocki 1997 ↓, s. 101-102.


  100. Wysocki 1997 ↓, s. 102.


  101. Wysocki 1997 ↓, s. 104.


  102. Rezmer 1992 ↓, s. 312.


  103. Wysocki 1997 ↓, s. 103.


  104. Wysocki 1997 ↓, s. 104-105.


  105. Wysocki 1997 ↓, s. 106.


  106. Ciechanowski 1983 ↓, s. 329.


  107. ab Wysocki 1997 ↓, s. 107.


  108. Rezmer 1992 ↓, s. 338.


  109. Rezmer 1992 ↓, s. 356.


  110. Wysocki 1997 ↓, s. 109.


  111. Wysocki 1997 ↓, s. 110.


  112. ab Wysocki 1997 ↓, s. 112.


  113. Wysocki 1997 ↓, s. 114-115.


  114. ab Satora 1990 ↓, s. 41.


  115. ab Almanach 1923 ↓, s. 49.


  116. Kłosowski 1929 ↓, s. 6, dowództwo objął 1 lutego 1919 roku.


  117. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 6 z 18 stycznia 1925 roku, s. 26.


  118. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 33 z 21 sierpnia 1926 roku, s. 272.


  119. Dz. Rozk. MSWojsk. Nr 24 z 13 czerwca 1922 roku, poz. 357.


  120. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 22 z 22 lipca 1922 roku, s. 543.


  121. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 8 z 23 stycznia 1925 roku, s. 34.


  122. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 55 z 22 maja 1925 roku, s. 263, 266.


  123. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 14 z 5 maja 1927 roku, s. 127.


  124. Kłoczewski 1987 ↓, s. 163, 168.


  125. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 22 z 22 lipca 1922 roku, s. 545.


  126. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 55 z 22 maja 1925 roku, s. 266.


  127. ab Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 15 z 23 maja 1927 roku, s. 154.


  128. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 17 z 25 czerwca 1927 roku, s. 190.


  129. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 17 z 25 czerwca 1927 roku, s. 192.


  130. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 8 z 31 marca 1930 roku, s. 104.


  131. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 7 z 21 kwietnia 1932 roku, s. 289.


  132. Dz. Pers. MSWojsk. ↓, Nr 11 z 31 sierpnia 1935 roku, s. 98.


  133. Rocznik oficerski 1939 ↓, s. 558–559 i 671.


  134. Rocznik oficerski 1939 ↓, s. VI.


  135. Rocznik oficerski 1939 ↓, s. 558.


  136. Rocznik oficerski 1939 ↓, s. VIII.


  137. Paradowski i Wojewoda 2018 ↓, s. 30.


  138. Rezmer 1992 ↓, s. 504-505.


  139. Kłosowski 1929 ↓, s. 29-30.


  140. Wręczenie sztandaru. „Łowiczanin”. 48, s. 5, 1920-11-26. Łowicz. 


  141. Uroczystość wręczenia sztandaru delegacji 10 pp w Łowiczu. „Łowiczanin”. 5, s. 2, 1921-01-28. Łowicz. 


  142. Uroczystość wręczenia sztandaru delegacji 10 pp w Łowiczu. Dopełnienie. „Łowiczanin”. 7, s. 2-3, 1921-02-11. Łowicz. 


  143. Dz. Rozk. MSWojsk. Nr 24 z 16 lipca 1925 roku, poz. 249.


  144. Muzeum WP, sztandar 10 pp ↓.


  145. Wysocki 1997 ↓, s. 87.


  146. Dekret Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 listopada 1937 r. o znakach wojska i marynarki wojennej w: Dz.U. z 1938 r. nr 5, poz. 32.


  147. Satora 1990 ↓, s. 41-42.


  148. ab Satora 1990 ↓, s. 42.


  149. Dz. Rozk. MSWojsk. Nr 35 z 14 grudnia 1928 roku, poz. 379.


  150. Wysocki 1997 ↓, s. 91-92.


  151. Wysocki 1997 ↓, s. 92.



Bibliografia |



  • Dziennik Personalny Ministerstwa Spraw Wojskowych. [dostęp 2016-02-15].

  • Rocznik Oficerski 1923. Warszawa: Ministerstwo Spraw Wojskowych, 1923.

  • Rocznik Oficerski 1924. Warszawa: Ministerstwo Spraw Wojskowych, 1924.

  • Rocznik Oficerski 1928. Warszawa: Ministerstwo Spraw Wojskowych, 1928.

  • Rocznik Oficerski 1932. Warszawa: Ministerstwo Spraw Wojskowych, 1932.

  • Konrad Ciechanowski: Armia „Pomorze” 1939. Warszawa: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1983. ISBN 83-11-06793-7.

  • Karol Firich, Stanisław Krzysik, Tadeusz Kutrzeba, Stanisław Müller, Józef Wiatr: Almanach oficerski na rok 1923/24. T. 2. Warszawa: Wojskowy Instytut Naukowo-Wydawniczy, 1923.

  • Franciszek Kłosowski: Zarys historii wojennej 10-go pułku piechoty. Warszawa: Zakłady Graficzne „Polska Zjednoczona”, 1929, seria: Zarys historii wojennej pułków polskich 1918–1920.

  • Bronisław Prugar-Ketling (red.): Księga chwały piechoty. Warszawa 1937-1939. Reprint: Wydawnictwo Bellona: Departament Piechoty MSWojsk, 1992.

  • Zdzisław Jagiełło: Piechota Wojska Polskiego 1918-1939. Warszawa: Bellona, 2007. ISBN 978-83-11-10206-4.

  • Jerzy Kłoczewski: Polska gospodarka wojskowa 1918-1939 (zarys systemu). Warszawa: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1987. ISBN 83-11-07488-7.

  • Kazimierz Satora: Opowieści wrześniowych sztandarów. Warszawa: Instytut Wydawniczy Pax, 1990. ISBN 83-211-1104-1.

  • Zdzisław Sawicki, Adam Wielechowski: Odznaki Wojska Polskiego 1918-1945: Katalog Zbioru Falerystycznego: Wojsko Polskie 1918-1939: Polskie Siy Zbrojne Na Zachodzie. Pantera Books. ISBN 83-204-3299-5.

  • Piotr Paradowski, Jakub Wojewoda: Wielka księga piechoty polskiej 1918–1939. 26 Dywizja Piechoty. Warszawa: Edipresse Polska SA, 2018. ISBN 978-83-7945-618-5.

  • Ryszard Rybka, Kamil Stepan: Rocznik oficerski 1939. Stan na dzień 23 marca 1939. T. 29. Kraków: Fundacja Centrum Dokumentacji Czynu Niepodległościowego. Biblioteka Jagiellońska, 2006. ISBN 83-7188-899-6.

  • Waldemar Rezmer: Armia „Poznań” 1939. Warszawa: Wydawnictwo Bellona, 1992. ISBN 83-11-07753-3.

  • Jerzy Szczurek: Z wielkich dni Śląska Cieszyńskiego. Pułk piechoty Ziemi Cieszyńskiej. T. IV. Cieszyn: Drukarnia „Dziedzictwa”, 1930.

  • Wiesław Wysocki: 10 Pułk Piechoty 1918-1939. Warszawa: Oficyna Wydawnicza „Volumen”, 1997. ISBN 83-86857-64-1.


  • Franciszek Jachieć. 10 pułk piechoty w wypadkach majowych 1926 r. „Wojskowy Przegląd Historyczny”. 2, s. 337–345, 1960. Warszawa: Wydawnictwo Czasopisma Wojskowe. ISSN 0043-7182. 

  • Michał Pacut: Sztandar 10 pułku piechoty z Łowicza. Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. [dostęp 2018-11-06].



Linki zewnętrzne |


  • Stowarzyszenie Historyczne imienia 10 pułku piechoty





這個網誌中的熱門文章

12.7 cm/40 Type 89 naval gun

Rikitea

University of Vienna